Po warsztatach jogi w Topoleju

    Stało się. Jesteśmy już po warsztatach jogi w Topoleju. To był cudowny, energetyczny weekend, z ekstra babeczkami:) 
    Trzonem wyjazdu były zajęcia jogi, tak mi się przynajmniej wydaje:) Ale wieczory należały z pewnością do cudownej masażystki Joli. 
    Smaczna kuchnia Piotra, niezastąpione towarzystwo Anety i Grzegorza z Topoleja i do tego piękna, słoneczna pogoda. Czego można chcieć więcej?!
   Dziękuję wszystkim uczestnikom i organizatorom. Zdjęcia z wyjazdu już wkrótce. 

Komentarze

Popularne posty