Kiedy bolą plecy...

Kiedy bolą plecy, to przykre doświadczenie i rośnie w człowieku poziom agresji. Wiedzą to nie tylko kobiety w ciąży, matki karmiące, matki podnoszące dzieci, matki pochylające się nad problemami, mamusie rozdarte między pracę i dzieci, zestresowani tatusiowie, dziadkowie przepracowani w ogrodzie.

Ból pleców to stres i spięcia. Kiedy pojawiają się sytuacje stresujące, napięcie i ból rośnie. I jeśli nie zareagujemy dostatecznie wcześnie spirala będzie się nakręcać i potem trudno będzie ją...odkręcić. 

Zatem, jeśli to jeszcze możliwe - porozciągaj się, poskręcaj.

      Podczas jogi w ogrodzie wykorzystaliśmy drzewa. To dobry pomysł, żeby wyładować nieprzyjemne emocje podczas spaceru a przy okazji zrobić kilka pozycji z jogi. Poniżej dwa proste przykłady.

Podczas rozciągania, czy też w skręcie staraj się świadomie oddychać.  Przy skręcie na wdechu wyciągaj kręgosłup do przodu na wydechu rozluźniaj i skręcaj. Oddechem rozpuszczaj napięcie,ból. 

          I uwaga, może nie przejść po jednym razie. Pozdrawiam :)

Zobacz także: 

Jak poprawnie wstać z łóżka?
Do góry nogami