Viparita Karani - pozycja nóg uniesionych do góry


   Długi czerwcowy weekend wiele osób spędza na fantastycznych wyjazdach z jogą. Ci którzy zostają w domach mogą zabrać matę do ogrodu lub parku i trochę pofikać w cieniu drzewa. 
   Zalety praktyki jogi na trawie to przyjemne wrażenia zmysłowe (śpiew ptaków, zapach kwiatów). Z niewielu wad mogę wymienić - nierówne podłoże, czasami gorszą stabilność, albo odgłosy typu kosiarka czy rozgadana grupa turystów. Ale prawdziwy jogin się tym nie przejmuje :)
   Dzisiaj chcę Wam pokazać prostą asanę Viparita Karani, która przyda się także tym nie praktykującym. Można ją zastosować także po dniu pracy w ogrodzie :)

  Viparita Karani - usiądź bokiem do drzewa, czy ściany i połóż się tak by pośladki były maksymalnie blisko ściany czy drzewa właśnie. 
  Unieś wyprostowane nogi do góry, ręce ułóż wzdłuż ciała lub przenieś za głowę. Brodę przyciągnij lekko do mostka.
  Stopy można też ułożyć nieco szerzej, można też ułożyć złożony koc pod pośladki.
  Asana lekko rozciąga tyły nóg, łagodzi napięcie w karku i plecach.
Łagodzi niepokój, bóle głowy, stany depresyjne, bezsenność. Zalecana jest przy żylakach. Przynosi ulgę  przy zmęczonych stopach i nogach. 
  Ale co ważne szczególnie dla Pań, asana jest bardzo pomocna w czasie  menstruacji a także  przed . Łagodzi skórcze i bóle menstruacyjne. 

Zatem wystarczy rozłożyć matę..... Zapraszam :)




Komentarze

  1. Uwielbiam tą pozycję, często ją praktykuję...Zwłaszcza, gdy nogi ociężałe po całym dniu przy biurku ;) No a w kontakcie z trawą i drzewem, to już całkowite dopełnienie szczęścia.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty